Jak wspomniałam we wczorajszym poście próbuję różnych technik hand made, dlatego też i tym razem zrobiłam pierwszą przymiarkę do czegoś nowego. Był to haft koralikowy. Z racji tego, że to miała być próba to nie chciałam używać koralików, dlatego użyłam tych o nieregularnych kształtach.
Z filcu zazwyczaj robię kołnierzyki z guzikami ale tym razem na środku postanowiłam zrobić haft. W zamyśle był to księżyc a jaśniejsza część miła symbolizować, że nie jest to pełnia. Większe koraliki to plamy, które czasem widzimy z Ziemi.
W zamyśle miałam także wykonanie gwiazd ale tu wizja uległa zmianie i zamiast * powstały punkciki w postaci większych koralików. Do wiązania nie miałam tasiemki satynowej a aksamitna nie pasowała kolorystycznie bo była za jaskrawa dlatego też wybrałam skręcany sznurek. Oczywiście musiałam poczekać aż wyschnie klej w końcówkach ze stali tak abym mogła bez obawy uszkodzenia przyszyć sznurki do filcu. Po doszyciu aby zakryć ślad po nitce nylonowej dołączyłam brokatowy koralik.
Do wykonania pracy użyłam:
* filcu w kolorze żółtym z PasArt
* koralików drobnych w dwóch kolorach
* koralików brokatowych szt. 2 z PasArt
* nici nylonowej
* skręcanego sznurka z PasArt
Zapraszam także do obserwowania instagrama: TUTAJ
Świetnie. Coraz bardziej podobają mi się twoje prace
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, miło słyszeć takie słowa.
UsuńJa chce bransoletkę, napisze na maila lub fb.
OdpowiedzUsuńZapraszam.
UsuńA jakby cały taki zrobić? Zrobisz kiedyś?!
OdpowiedzUsuń